W ostatnich dniach opublikowano raport Fitch Solutions, który to stawia tezę, że w przeciągu 10 lat Rosja zwiększy swój potencjał produkcyjny, jeśli chodzi o złoto. Zdaniem analityków, te dążenia są silnie skorelowane z cały czas obowiązującymi i piętrzącymi się sankcjami gospodarczymi ze strony Stanów Zjednoczonych. Czy to oznacza, że Rosja stanie się hegemonem na rynku?
Według dostępnych danych i analiz rynku złota – tak długo, jak będziemy świadkami napiętej sytuacji na linii Waszyngton-Moskwa, rosyjski popyt na złoto będzie się utrzymywał na wysokim poziomie. Już dzisiaj Rosja może się pochwalić wysokim udziałem w rynku produkcji kruszcu, który wynosi 10,6%. Apetyt i dążenia są jednak dużo dalej posunięte.
Odnosząc się do statystyk – analitycy przewidują, że rosyjska produkcja złota ma wzrosnąć z 11,3 miliona uncji w roku obecnym do nawet 15,5 mln oz w 2029 r. Zatem, będzie to wzrost na poziomie 3,5% w skali roku. Jeśli prognozy się sprawdzą, pod koniec dekady udział Rosji w światowej produkcji złota będzie wynosił 11,6%.
W kontekście rosyjskich dążeń nie można, nie wspomnieć o Chinach. Według przedstawionego raportu, aby Pekin mógł utrzymać status największego producenta złota, musi on zwiększać inwestycje w zagranicznych kopalniach. Analitycy zapowiadają bowiem, że dla Chin najbliższy czas to okres stagnacji. Państwo może liczyć na wzrost rzędu 0,2% w skali roku. To wyraźne spowolnienie względem ubiegłych lat, kiedy średni roczny przyrost produkcji wyniósł 3,1%. Mimo to, pozycja Pekinu wydaje być się niezachwiana i pozostanie on jednym z kluczowych graczy na rynku.
Należy wspomnieć również o Australii. Dane wskazują, że do 2029 roku produkcja kruszcu w tym kraju wzrośnie o 2,2% w ujęciu rocznym. Co to oznacza w praktyce? Otóż, zmieni się ona z 11,7 milionów uncji do 14,2 mln oz pod koniec dekady.
Należy spodziewać się globalnego wzrostu produkcji złota. Zdaniem analityków, możemy mówić o średnim przyroście rzędu 2,5%. Idąc tym tropem, dzisiaj wynosi ona 106 milionów uncji, a w 2029 roku mogłoby to być nawet 133 mln oz. Warto zaznaczyć, że w latach 2016 – 2019 produkcja złota w skali świata notowała wzrosty roczne rzędu 1,2%.
Państwa uciekają w kierunku bezpiecznej przystani, jaką jest złoto. Dążą do uniezależnienia gospodarczego i zabezpieczenia na trudne czasy, w których już przyszło nam żyć. Pozostaje nam bacznie obserwować rynek złota i czekać, czy prognozy analityków znajdą potwierdzenie w rzeczywistości.